To, że niebywałe ilości odpadów jest produkowanych w każdym gospodarstwie domowym nie jest tajemnicą. Gorzej, że potem trzeba coś z nimi zrobić. Oczywiście wywóz śmieci to nie działka lokatorów, mieszkańcy mają za zadanie zadbać jedynie o regularne płacenie za wywóz odpadów. Większość osób nie ma z tym większego problemu, każdy bowiem rozumie, że nie ma nic za darmo, poza tym firmy dbające o czystość muszą mieć z czego zapłacić pracownikom, jak również dbać o eksploatowany sprzęt. Mimo wszystko jest grupa osób, które nie mają zamiaru płacić za wywóz śmieci i w związku z tym szukają sposobów na to, by wymigać się od tego przykrego obowiązku.
Niestety często znajdują środek uniknięcia tego typu opłat. Najczęściej spotykanym pomysłem jest albo korzystanie ze śmietników ulicznych, do których mieszkańcy pobliskich posesji wrzucają własne odpady, albo (co zdecydowanie jest dużo gorsze) wywożą śmieci do pobliskich lasów. I z tym problemem jakoś ani policja, ani też straż miejsca nie jest w stanie sobie poradzić. Co widać zresztą za każdym razem, gdy wychodzi się na rodzinny spacer do pobliskiej kniei. Widok otoczenia jest zatrważający i za każdym razem nasuwa się do głowy pytanie, jak ktoś może w ten sposób postępować, jak mogą być ludzie, którzy nie mają problemu z zatruwaniem i oszpecaniem środowiska naturalnego, które tak na dobrą sprawę należy do wszystkich. Całkowity brak odpowiedzialności za przyszłe pokolenia.
Obecni ludzie jeszcze jakoś dadzą radę przeżyć, ale za jakiś czas ziemia może zostać tak zatruta poprzez wyrzucane gdzie tylko popadnie resztki, że organizmy ludzkie i zwierzęce zaczną być coraz bardziej osłabiane przez najróżniejsze drobnoustroje, które w dość łatwy sposób będą dostawać się do organizmów wraz z pokarmem. Już teraz woda w morzu bałtyckim jest tak zatruta metalami ciężkimi, że zachęcanie obywateli do tego, by w jak największej ilości konsumowali ryby, nie ma większego sensu. Dlaczego? Ponieważ kiedyś może i owszem, ryby były niezwykle zdrowe i bogate w najróżniejsze substancje odżywcze, jednak obecnie są one bogate w co najwyżej metale ciężkie, jak ołów czy rtęć. Jak widać wywóz śmieci nie jest wcale widzimisię państwa, a koniecznym zabiegiem mającym na celu ochronę środowiska naturalnego. Wydaje się zatem, że korzystne byłoby edukowanie obywateli w tym względzie.
Może wtedy, gdy świadomość społeczna wzrosłaby w tej dziedzinie, to ilość wyrzucanych odpadów gdzie popadnie zmalałaby wprost proporcjonalnie do poziomu wiedzy? Może jednak się okazać, że to tylko pobożne życzenie, które nigdy nie znajdzie odzwierciedlenia w rzeczywistości. Problem bowiem nie polega na braku odpowiedniej wiedzy, a raczej ludzkim nastawieniu. Jeśli ktoś bowiem nie chce płacić za wywóz śmieci, to obojętnie czego się nie uczyni, to i tak postawy nie zmieni.To znaczy, jak od każdej reguły także i od tej wyjątki mogą się znaleźć, jednak będą one niestety nieliczne. Może jedynym rozwiązaniem jest nie skupianie się na osobach nieodpowiedzialnych, ale na tych, które dbają o regularny wywóz śmieci. Wtedy obraz społeczeństwa stanie się pozytywniejszy.